niedziela, 2 października 2011

Jabłecznik

Sezon jabłkowy warto rozpocząć od upieczenia smakowitego jabłecznika. Osobiście bardzo go lubię bo spełnia trzy podstawowe zasady : jest prosty, tani i dobry:). Według mnie, jabłecznik najlepiej smakuje jesienią, kiedy zatopieni w ostatnich promieniach słońca, siadamy w fotelu z ulubioną książką i kubkiem gorącej kawy, a nasze myśli płyną sobie nieśpiesznym rytmem. Życzę wszystkim czytelnikom bloga wielu takich chwil i oczywiście Smacznego!



Składniki:

50 dag mąki
kostka margaryny
2 żółtka
torebka cukru waniliowego
10 dag cukru pudru
1 kg jabłek
4-5 łyżek cukru
cynamon
kandyzowana skórka pomarańczowa

Sposób wykonania:

Margarynę siekamy z mąką, dodajemy żółtka, cukier puder i cukier waniliowy. Zagniatamy elastyczne ciasto i wkładamy do lodówki na 30 minut. Jabłka obieramy, wykrawamy gniazda nasienne, kroimy na kawałki, wkładamy do rondla, zasypujemy cukrem i lekko podduszamy. Następnie dodajemy cynamon ze skórką pomarańczową, mieszamy i studzimy. Z ciasta odcinamy 1/3 część.
Resztę rozwałkowujemy, układamy na blasze wysmarowanej olejem i posypanej bułką tartą, a następnie nakłuwamy widelcem. Pieczemy ok. 10 minut w temperaturze 200 stopni . Na podpieczony spód wykładamy masę jabłkową, przykrywamy resztą ciasta i pieczemy jeszcze 40 minut. Gotowe ciasto studzimy, oprószamy cukrem pudrem i zajadamy:)




                                                               

1 komentarz:

  1. mnie też wszelkie jabłeczniki czy szarlotki najlepiej smakuję jesienią

    OdpowiedzUsuń