Dzisiaj bardzo prosty przepis na domowe sezamki. Potrzebujemy tylko dwóch składników: sezamu i miodu. Przepis można modyfikować dodając np. siekane orzechy, kakao. Zachęcam do wypróbowania.
Składniki:
szklanka sezamu
6 łyżek miodu
Sposób wykonania:
Sezam podprażamy na suchej patelni, uważając aby go nie przypalić. Podprażony przekładamy do miski, wlewamy płynny miód i dokładnie mieszamy. Ręce moczymy w zimnej wodzie i masę partiami przekładamy do foremek (ja użyłam silikonowych foremek na babeczki), dokładnie dociskamy. Sezamki wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na 15-20 minut. Smacznego!
poniedziałek, 25 stycznia 2016
sobota, 23 stycznia 2016
Pasztet z kaszy jaglanej i soczewicy
Dzisiaj kolejna pyszna propozycja na danie z kaszy jaglanej. Tym razem jest to wytrawny pasztet. Smaku dodaje mu soczewica i marchew. Polecam to zdrowe i pyszne danie. W pasztecie nie ma ani mąki ani jajek, ale jego struktura jest dosyć zwięzła i łatwo się kroi, można go jeść np. na kanapkę.
Składniki:
szklanka kaszy jaglanej
pół szklanki soczewicy czerwonej
3 marchewki
2 małe cebulki
ząbek czosnku
łyżka koncentratu pomidorowego
sól
pieprz
słodka mielona papryka
bazylia
łyżka świeżego koperku
łyżka świeżej natki pietruszki
łyżka otrębów owsianych
2 łyżki oleju
Sposób wykonania:
Kaszę jaglaną płuczemy na sicie (na przemian w gorącej-zimnej-gorącej wodzie), opłukaną kaszę zalewamy dwoma szklankami wody i gotujemy ok.15 minut nie mieszając kaszy. Ugotowaną kaszę przykrywamy pokrywką i odstawiamy. Soczewicę gotujemy według przepisu na opakowaniu. Marchew ścieramy na tarce o dużych oczkach, cebulkę kroimy w drobną kosteczkę. Cebulkę podsmażamy na patelni, dodajemy startą marchew, przeciśnięty przez praskę czosnek, podlewamy odrobiną wody i dusimy do miękkości warzyw. Dodajemy przyprawy i koncentrat pomidorowy. Kaszę przekładamy do miski, dodajemy podduszone warzywa, soczewicę, wszystko dokładnie mieszamy i ewentualnie doprawiamy do smaku. Całość blendujemy. Blaszkę smarujemy olejem, posypujemy otrębami, przekładamy pasztet i pieczemy 1h 30 minut w 180 stopniach. Smacznego!
Składniki:
szklanka kaszy jaglanej
pół szklanki soczewicy czerwonej
3 marchewki
2 małe cebulki
ząbek czosnku
łyżka koncentratu pomidorowego
sól
pieprz
słodka mielona papryka
bazylia
łyżka świeżego koperku
łyżka świeżej natki pietruszki
łyżka otrębów owsianych
2 łyżki oleju
Sposób wykonania:
Kaszę jaglaną płuczemy na sicie (na przemian w gorącej-zimnej-gorącej wodzie), opłukaną kaszę zalewamy dwoma szklankami wody i gotujemy ok.15 minut nie mieszając kaszy. Ugotowaną kaszę przykrywamy pokrywką i odstawiamy. Soczewicę gotujemy według przepisu na opakowaniu. Marchew ścieramy na tarce o dużych oczkach, cebulkę kroimy w drobną kosteczkę. Cebulkę podsmażamy na patelni, dodajemy startą marchew, przeciśnięty przez praskę czosnek, podlewamy odrobiną wody i dusimy do miękkości warzyw. Dodajemy przyprawy i koncentrat pomidorowy. Kaszę przekładamy do miski, dodajemy podduszone warzywa, soczewicę, wszystko dokładnie mieszamy i ewentualnie doprawiamy do smaku. Całość blendujemy. Blaszkę smarujemy olejem, posypujemy otrębami, przekładamy pasztet i pieczemy 1h 30 minut w 180 stopniach. Smacznego!
wtorek, 19 stycznia 2016
Krem jaglany Rafaello
Przedstawiam propozycję zdrowego kremu z kaszy jaglanej. Ten deser okaże się sukcesem jeśli dobrze przygotujemy kaszę. Mówię to z własnego doświadczenia, bo moje pierwsze spotkanie z kaszą jaglaną nie było zbyt przyjemne, krótko mówiąc wyszła mi bardzo gorzka. Kaszę jaglaną przed gotowaniem trzeba porządnie wypłukać, ja robię to na sitku polewam kaszę gorącą, zimną i gorącą wodą, następnie zalewam ją wodą lub mlekiem i gotuję ok. 15 minut, ważne jest też to, aby podczas gotowania kaszy nie mieszać! a po wyłączeniu gazu przykryć ją i zostawić w garnku na krótką chwilę :) Tak przygotowana kasza jest delikatna i ma bardzo neutralny przyjemny smak. Nadajemy jej smak dodatkami, można ją jeść na słodko i na wytrawnie, możliwości jest bardzo dużo. Dzisiejszą inspirację na krem jaglany rafaello, z moimi drobnymi modyfikacjami, zaczerpnęłam z bloga http://foodmania-przepisy.blogspot.com , na którym znajdziecie dużo pomysłów na kaszę jaglaną:).
Składniki:
1 szklanka kaszy jaglanej
2 szklanki mleka
2 łyżki wiórków kokosowych
2 łyżki płatków migdałowych
2 łyżeczki miodu
Sposób wykonania:
Kaszę jaglaną płuczemy, następnie gotujemy w mleku.Ugotowaną kaszę blendujemy z łyżką wiórków kokosowych, łyżką migdałów i miodem. Do kremu dodajemy pozostałą część wiórków i migdałów i mieszamy, tak aby w kremie były wyczuwalne i wiórki i migdały. Można odstawić do schłodzenia. Smacznego!
Składniki:
1 szklanka kaszy jaglanej
2 szklanki mleka
2 łyżki wiórków kokosowych
2 łyżki płatków migdałowych
2 łyżeczki miodu
Sposób wykonania:
Kaszę jaglaną płuczemy, następnie gotujemy w mleku.Ugotowaną kaszę blendujemy z łyżką wiórków kokosowych, łyżką migdałów i miodem. Do kremu dodajemy pozostałą część wiórków i migdałów i mieszamy, tak aby w kremie były wyczuwalne i wiórki i migdały. Można odstawić do schłodzenia. Smacznego!
sobota, 16 stycznia 2016
Ciasteczka z bananami
Prosty przepis na zdrowe ciasteczka pochodzi z bloga http://weganon.blogspot.com. Ciasteczka są bardzo słodkie, miękkie w środku a z wierzchu chrupiące. Podaję przepis z moimi drobnymi modyfikacjami. Polecam!
Składniki:
szklanka wiórków kokosowych
2 banany
6 łyżek mąki kukurydzianej
2 łyżki maku (ja pominęłam)
3 łyżki rodzynek
3 łyżki suszonej żurawiny
szklanka dowolnych orzechów
miód (1 łyżka lub więcej, zależy jak słodkie ciastka chcemy)
czekolada
łyżeczka cynamonu
Sposób wykonania:
Do miski wkładamy wiórki, banany i orzechy. Całość miksujemy blenderem ręcznym na drobną kleistą masę. Do masy dodajemy mąkę, rodzynki, żurawinę, miód, dokładnie mieszamy. Formujemy ciasteczka. Ja formowałam dość duże kulki i lekko je rozpłaszczałam. Ciastka pieczemy 30 minut w 180°C, studzimy.
W garnku rozpuszczamy czekoladę z cynamonem. Czekoladą ozdabiamy ciasteczka, zostawiamy do ostudzenia. Mi wyszło 13 ciastek. Smacznego!
Składniki:
szklanka wiórków kokosowych
2 banany
6 łyżek mąki kukurydzianej
2 łyżki maku (ja pominęłam)
3 łyżki rodzynek
3 łyżki suszonej żurawiny
szklanka dowolnych orzechów
miód (1 łyżka lub więcej, zależy jak słodkie ciastka chcemy)
czekolada
łyżeczka cynamonu
Sposób wykonania:
Do miski wkładamy wiórki, banany i orzechy. Całość miksujemy blenderem ręcznym na drobną kleistą masę. Do masy dodajemy mąkę, rodzynki, żurawinę, miód, dokładnie mieszamy. Formujemy ciasteczka. Ja formowałam dość duże kulki i lekko je rozpłaszczałam. Ciastka pieczemy 30 minut w 180°C, studzimy.
W garnku rozpuszczamy czekoladę z cynamonem. Czekoladą ozdabiamy ciasteczka, zostawiamy do ostudzenia. Mi wyszło 13 ciastek. Smacznego!
piątek, 8 stycznia 2016
Zapiekanka z kaszy gryczanej
Dzisiaj przedstawiam przepis na prostą, pożywną zapiekankę z kaszy gryczanej i twarogu. Pomysł zaczerpnęłam z programu: "Twój portfel, nasza dieta", który czasami oglądam:). Spodobała mi się ze względu na użycie kaszy, którą niezwykle lubię i na małą ilość składników. Zachęcam do wypróbowania tego przepisu.
Składniki:
2 szklanki kaszy gryczanej (ilość przed ugotowaniem)
kostka twarogu
2 cebule
3 jaja
2 łyżki jogurtu naturalnego
sól
pieprz
Sposób wykonania:
Kaszę gotujemy a następnie studzimy. Cebulę kroimy w drobną kosteczkę, podsmażamy na patelni. Do ostudzonej kaszy wrzucamy rozdrobniony twaróg, podsmażoną ostudzoną cebulkę, przyprawiamy solą i pieprzem, mieszamy. Naszą masę przekładamy do formy keksowej wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą i dokładnie dociskamy. Jajka mieszamy widelcem, dodajemy jogurt naturalny i ponownie mieszamy. Przygotowanymi jajkami polewamy wierzch naszej zapiekanki. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i pieczemy do ścięcia się jajek i zrumienienia skórki. Smacznego!
poniedziałek, 4 stycznia 2016
Falafel
Poniżej przedstawiam przepis na domowy falafel, przyznaję, że jego smak mnie pozytywnie zaskoczył. Falafel z przepisu z bloga http://www.jadlonomia.com jest dość ostry, także polecam na początek zmniejszyć troszkę ilość chilli. Największą jednak trudność przysporzyło mi zmielenie ciecierzycy, robiłam dwa podejścia, najpierw blenderem, który nie dał rady, potem z braku maszynki do mielenia, sięgnęłam po mój stary radziecki młynek do kawy:) i było już lepiej, jednak aby zmielić ciecierzycę bardzo dokładnie musiałabym jak ten biedny Kopciuszek poświęcić tej czynności więcej czasu:), jednak na pierwszy raz wyszło bardzo dobrze. Polecam ten przepis z moimi drobnymi modyfikacjami!
Składniki:
300 g suchej ciecierzycy
cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki drobno posiekanej pietruszki
2 łyżki drobno posiekanej kolendry
1 łyżeczka mielonego kuminu
1/2 łyżeczki mielonych ziaren kolendry
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki chili (na początek lepiej dać trochę mniej)
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka soli
olej do smażenia
Ciecierzycę zalewamy dużą ilością zimnej wody i zostawiamy na całą noc. Następnego dnia ciecierzycę odcedzamy, płuczemy i mielimy w maszynce do mielenia razem z cebulą. Do zmielonej masy dodajemy natkę, sodę, sól i resztę przypraw. Wszystko dokładnie mieszamy i dodajemy 1 lub 2 łyżki wody, przykrywamy szczelnie folią i odstawiamy do lodówki na pół godziny. W garnku rozgrzewamy olej, formujemy zwarte kulki (w oryginalnym przepisie falafel był lekko spłaszczony) i wrzucamy na rozgrzany olej, smażymy z obu stron na rumiano. Smacznego!
Składniki:
300 g suchej ciecierzycy
cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki drobno posiekanej pietruszki
2 łyżki drobno posiekanej kolendry
1 łyżeczka mielonego kuminu
1/2 łyżeczki mielonych ziaren kolendry
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki chili (na początek lepiej dać trochę mniej)
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka soli
olej do smażenia
Sposób przygotowania:
Ciecierzycę zalewamy dużą ilością zimnej wody i zostawiamy na całą noc. Następnego dnia ciecierzycę odcedzamy, płuczemy i mielimy w maszynce do mielenia razem z cebulą. Do zmielonej masy dodajemy natkę, sodę, sól i resztę przypraw. Wszystko dokładnie mieszamy i dodajemy 1 lub 2 łyżki wody, przykrywamy szczelnie folią i odstawiamy do lodówki na pół godziny. W garnku rozgrzewamy olej, formujemy zwarte kulki (w oryginalnym przepisie falafel był lekko spłaszczony) i wrzucamy na rozgrzany olej, smażymy z obu stron na rumiano. Smacznego!
Subskrybuj:
Posty (Atom)